Od czasów romantyzmu poezja europejska dzieli się na poezję Południa i Północy. Podział ten wprowadziła madame de Staël, pisząc o poezji naiwnej i sentymentalnaj. Pierwszej patronował Homer, drugiej Osjan. Grecy, Latynowie, Włosi, Hiszpanie oraz Francuzi Ludwika XIV należą do Południa. Dzieła angielskie, niemieckie, niektóre pisma Duńczyków i Szwedów zaliczone zostały do literatury Północy. Podział tylko częściowo był geograficzny, bardziej chodziło o stan ducha. O przeciwstawieniu Północy i Południa stanowi bowiem cierpienie i rozkosz.

Przyroda Północy

Poeci Południa do wszelkich uczuć przydają nieustannie obrazy miłego chłodu, gęstych lasów, przejrzystych strumieni. Nawet gdy mówią o upojeniach serca, nie omieszkają wspomnieć o dobroczynnym cieniu, który chroni przed słonecznym skwarem. Imaginacja Północy upodobała sobie wybrzeża morskie, szum wichrów, dzikie wrzosowiska. Ludy Północy cechuje  „filozoficzność”, „skłonność do melancholii”, obcowanie ze zmarłymi, „cuda namiętności i woli”, „myśli o śmierci”, „niezależność”, „widma i upiory”. Przemożny wpływ wywiera na nich natura stale posępna i mroczna. Ludy Północy są z istoty swej niezależne i wolne. W tej romantycznej opozycji dobrze osadzał się niepodległy duch Polaków i ich namiętne pragnienie wolności.

bicimirska.png


Opozycja Północy i Południa to różnica między pogaństwem i chrześcijaństwem, feudalizmem a ustrojem Grecji i Rzymu, narodowościami a uniwersalizmem. Północ ma jeszcze jedną wyraźną przewagę nad Południem: w dziedzinie stosunku do dzieci i literatury dla dzieci. Dla Latynów dzieci są jedynie przyszłymi ludźmi. Na Północy dzieciństwo ma prawo do istnienia, a istota dzieciństwa zostaje w pełni zrozumiana w swej godności i wyjątkowości. Nordycy lepiej zrozumieli tę prawdę, że ludzie dorośli są tylko dawnymi dziećmi. Za ilustracje tej tezy niech posłuży twórczość Hansa Christiana Andersena.

Rozdarcie

„Największe dokonania człowiek zawdzięcza bolesnemu poczuciu niepewności swojego losu” pisała pani de Staël. Religia Północy była na miarę północnej natury. Bardowie szkoccy wyznawali zawsze kult posępniejszy i bardziej uduchowiony jak wiara Południa. Natura północna nie jest zapełniona duchami opiekuńczymi i istotami przyjaznymi. Przeciwnie, natura przywrócona została samotności i wzmógł się lęk, jaki człowiek wobec niej odczuwa.

Bałtyk jest morzem Północy. Zgodnie z romantyczną wyobraźnią powinien być burzliwy, zimny, zasnuty mgłami i głęboki. W rzeczywistości jest znacznie płytszy od topicznego morza Południa – Morza Śródziemnego. Średnia głębokość tego pierwszego to zaledwie 52 metry, a drugiego 1436.

plaża.jpg

W podziale na Północ i Południe tkwi poczucie rozdarcia, kolizji, dualizmu, ale również poczucie jedności. I jedno, i drugie to Europa. W podziale na Wschód i Zachód chodzi o coś innego. Zachód na pewno jest Europą, Wschód niekoniecznie. W kulturze Północy dokonuje się rewaloryzacja barbarzyństwa. Chodzi nie tyle o przeciwstawienie „kultury” i „braku kultury” (co nieraz ujawnia się w pozycji Wschód – Zachód), ale o skontrastowanie harmonijnej i zdawkowej ogłady z barbarzyństwem jako siłą kulturotwórczą. „Barbarzyńca” z Północy to ktoś zupełnie inny niż „barbarzyńca” ze Wschodu.

Północ i Południe to klasycyzm i romantyzm. Po jednej stronie jest zawsze skończoność, ład, pogoda, harmonia, po drugiej nieskończoność, niepokój, rozdarcie, melancholia. Dzień i noc, życie i śmierć, radość i ból.

1.jpg

Antropologia romantyczna to wytwór kryzysu i rozpadu tych wartości kultury europejskiej, które zakwestionowała najpierw reformacja, potem rewolucja francuska. Protestantyzm odwołuje się do słowa bożego, sankiulotyzm do praw człowieka. Obaj ci bracia zdruzgotali władzę, aby rozdać ją motłochowi pisze Joseph de Maistre. Uniwersalizm dawnej Europy został zdruzgotany nowa Europa podzielona jest na narody, klasy, rewolucję i reakcję[1].



[1] M. Janion, Romantyzm, rewolucja, marksizm, Gdańsk 1972, s. 285-294.

Autor artykułu:
Kazimierz Szpin

ALEKSANDRA KRASUCKA
Dziennikarka,  tłumaczka i osoba po przejściach. Rowerzystka i nauczycielka polskiego.  Piszę tego bloga wiedziona miłością do polskiej ziemi, historii i języka.  

Poprzedni artykuł - Ratusz w Słupsku
Następny artykuł - Witkacy - syn wuja Stacha
Dodaj komentarz

Wyszukiwarka

© Copyright 2024 roweremprzezkraj.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Polityka prywatności.
Design by Modest Programmer